ReklamaA1 - port 69

Rejsy po Mazurach Giżycko - Mikołajki

Rejsy po Mazurach Giżycko - Mikołajki
 fot. Żegluga Mazurska, statek Tałty

Wypoczynek nad pięknymi jeziorami mazurskimi to również możliwość odbycia urokliwego rejsu statkiem „Białej Floty” po tych akwenach wodnych. To propozycja przede wszystkim dla tych, którzy w niespiesznej atmosferze romantycznego rejsu chcą podziwiać uroku mazurskiej przyrody przy tym dobrze wypoczywając i zwiedzając region

trasaGiżycko - Mikołajki
czas rejsu3 godziny 20 minut
cena90 zł / normalny
60 zł / ulgowy
wypłynięcie i powrót9.00 - 12.20

Rejs w obie strony

trasaGiżycko - Mikołajki - Giżycko
czas rejsu9 godzin
cena140 zł / normalny
95 zł / ulgowy
wypłynięcie i powrót9.00 - 18.00 (przerwa w Mikołajkach 12.20 - 15.00)

Rejs z Giżycka do Mikołajek przebiega przez dwa najbardziej znane porty szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Będziemy płynęli przez system kanałów wybudowanych w latach 1765 – 1772.

Rejs z Giżycka do Mikołajek trwa około trzech godzin. Możliwy jest jednak także nieco dłuższa wersja, z odpowiednio długą przerwą na zwiedzanie Mikołajek, lub z przystankami przy kejach portowych w Rydzewie i Szymonce.

Rejs rozpoczyna się w porcie w Giżycku. Statek pokonuje portowy odcinek pod kładką widokową i płynie pomiędzy basenem portowym giżyckiej Ekomariny, a północnym nabrzeżem mola spacerowego. Następnie już wypływa na otwarte wody jeziora Niegocin.

Akwen ten to trzecie co do wielkości jezioro należące do systemu Wielkich Jezior Mazurskich. Legendy lokalne informują, że nad jego wodami mogła znajdować się warowna siedziba jedynego znanego z imienia wodza staropruskich Galindów – Ysegupsa. Legenda umiejscawia na wzgórzu u północno-zachodnich brzegów jeziora męczeńską śmierć św. Brunona (1009 r.) z rąk pogańskich Prusów.

Płynąc przez środek jeziora Niegocina, po prawej stronie burty mijamy przystanie i zabudowania wsi Wilkasy. To znak, że zbliżamy się do wąskiego przesmyku oddzielającego główną część tego akwenu od jego południowej zatoki czyli Jeziora Bocznego. Po lewej burcie widzimy natomiast zabudowania dawnej rybackiej wsi Rydzewo z charakterystyczną wieżą XVI-wiecznego kościoła. Świątynia znajduje się na cyplu rozdzielającym oba jeziora.

Rydzewo z lotu ptaka, w kadrze port Żeglugi Mazurskiej w Rydzewie
Rydzewo z lotu ptaka, w kadrze port Żeglugi Mazurskiej w Rydzewie

W Rydzewie mamy pierwszy przystanek i można zejść na ląd, zwiedzić zabytki tej miejscowości czy skorzystać z oferty miejscowej tawerny.

Po drugiej, zachodniej stronie Jeziora Bocznego widzimy już zabudowania wsi Bogaczewo. To ciekawe miejsce dla miłośników historii i archeologii. Na Jeziorze Bocznym odkryto sporo pozostałości staropruskich osad palowo-rusztowych. Natomiast na Półwyspie Kula zlokalizowano rozległe grodzisko i cmentarzysko z tzw. okresu wpływów rzymskich. Dzięki tym odkryciom archeolodzy wyodrębnili prehistoryczną kulturę, którą od nazwy wsi określili mianem – kultury bogaczewskiej.

Docierając do południowego brzegu Jeziora Bocznego statek wpływa w stumetrowy Kanał Kula, pokonuje rozciągający się nad nim most drogowy, i wypływa na jezioro Jagodne. Ten akwen, to w żargonie żeglarzy, „mazurski równik” – tutaj właśnie przebiega umowny wododział między dorzeczami Wisły i Pregoły.

Kanał Kula, za mostek jez. Jagodne
Kanał Kula, za mostek jez. Jagodne

Jezioro Jagodne jest niezwykle ciekawym akwenem. Posiada trzy malowniczo położone wyspy oraz południowe zatoki: jezioro Szymoneckie i Górkło. Piękne widoki gwarantowane.

Po lewej stronie mijamy wieś Jagodne Małe. Ciekawostką jest to, że w XVII w. należała do polskiego poety barokowego i arianina – Zbigniewa Morsztyna. Na zalesionym wzgórzu można zauważyć podwójny obelisk grobowca ostatniego właściciela majątku – Rudolfa Iwana.

Obserwując okolice rozciągające się po prawej burcie statku widzimy zabudowania dawnych wsi rybackich – Kozina i Prażmowa. Na południowym krańcu akwenu, który przechodzi w zatokę o nazwie – jezioro Szymoneckie można już dostrzec zabudowania wsi Szymonka.

To kolejny przystanek dla miłośników historii. Tu możemy obejrzeć charakterystyczny, neogotycki kościół. W czasie I wojny światowej o wieś toczyły się krwawe boje niemiecko-rosyjskie. Pamiątką tych krwawych zmagań jest pomnik poległych zlokalizowany przed kościołem.

Kanał Szymoński, na końcu niewielkie jez. Szymon
Kanał Szymoński, na końcu niewielkie jez. Szymon

Teraz już wpływamy na Kanał Szymoński (2,36 km długości). Schodzimy na brzeg za mostem, w portowej kei. To czas na zwiedzanie ciekawej okolicy – przede wszystkim pozostałości fortyfikacji z okresu I wojny światowej w okolicy kanału. Miłośnicy przyrody mogą natomiast podziwiać liczną kolonię czapli siwej i białej zlokalizowanej na Bagnie Łajty.

Z Kanału Szymońskiego przepływamy na niewielkie jezioro Szymon a następnie wpływamy w Kanał Mioduński. Po pokonaniu dwukilometrowego kanału dostajemy się na kolejne niewielkie jeziorko o szumnej nazwie– Kotek Wielki. Kotek, niegdyś część dużego i płytkiego jeziora Łajty, uległo na przestrzeni wieków eutrofizacji tym samym zmieniając się w torfowisko. Dzięki temu, z pokładu statku, możemy obserwować wielu gatunków ptaków wodnych (m.in. czapli siwych i białych, perkozów, dzikich gęsi, bąków).

Z lewej stronie mijamy pogrążony w trzcinach port stanicy wodnej „Zielony Lasek” z dworkiem z początków XX w. i wpływamy do kolejnego kanału o nazwie „Grunwaldzki”. Jest to krótki szlak wodny przez który dostajemy się na urokliwe jezioro Tałtowisko. To największy akwen tzw. „strefy kanałowej” od Szymonki.

Kanał Tałcki, jezioro Tałtowisko, na końcu wejście do kanału Grunwaldzkiego
Kanał Tałcki, jezioro Tałtowisko, na końcu wejście do kanału Grunwaldzkiego

Statek przemyka przez Tałtowisko wpływając do Kanału Tałckiego - to już ostatni taki odcinek wodny w drodze do Mikołajek. Po nim jesteśmy już na jeziorze Tałty, które łączy się na północy z jeziorem Ryńskim. W drodze do Mikołajek statek przepływa jedynie przez południową część tego jeziora. To i tak wystarczy aby zachwycić się krajobrazem wyniosłych, morenowych brzegów.

Po prawej stronie widzimy liczne kompleksy hotelowe. To już widoczny znak, że zbliżamy się do turystycznej miejscowości Mikołajki. Wkrótce będziemy już mogli zobaczyć iglicę kościoła ewangelickiego oraz most kolejowy dawnej linii pasażerskiej.

jezioro Tałty przechodzi w jez. Mikołajskie (na dole), widok z lotu ptaka na północną część Mikołajek
jezioro Tałty przechodzi w jez. Mikołajskie (na dole), widok z lotu ptaka na północną część Mikołajek

Przepływając pod mostem drogowym trzeba pamiętać aby koniecznie pozdrowić znajdującego się przy filarze „Króla Sielaw”. Teraz znajdujemy się już na jeziorze Mikołajskim i zmierzamy do ostatniego etapu rejsu, czyli przystani w Mikołajkach.


Więcej informacji

tel. 87 428 25 78
www.zeglugamazurska.com.pl/rejsy/gizycko-mikolajki-gizycko


Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 24

  • 14
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 4
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 1
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 3
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 2
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Karos Pomosty Pływające
ReklamaA2 - Odysseya Yachts