ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

Sesja fotograficzna trwa – dym większy niż na Guziance :)

BieżąceRozwój serwisu8 sierpnia 2018, 3:56
Sesja fotograficzna trwa – dym większy niż na Guziance :)

Informowaliśmy, iż przed nami długa i wyczerpująca logistyczne sesja fotograficzna. Odkryliśmy na Mazurach już sporo, przed nami jeszcze więcej – tym wszystkim będziemy się dzielić po uruchomieniu serwisu.

Już dziś możemy jednak uchylić rąbka tajemnicy… Dlaczego tyle ludzi pływa po Mazurach? Bo nie da się po nich normalnie jeździć :) HAHAHAH – to niestety prawda, większość dróg, po których da się „gdzieś” dojechać to ubite szutry, albo jeszcze bardziej ubite i wyćwiekowane w wyboje drogi leśne. Asfalt oczywiście występuje na połączeniu głównych miejscowości. Wsie mają szczęście jeśli są umiejscowione na tych połączeniach. Większość dróg (mniejszych) asfaltowych to łata na łacie, a na tej łacie jeszcze jedna łata, szutry podczas suszy oznaczają maksymalną prędkość około 10-15 km/h (no chyba, że tumany kurzu nie przeszkadzają rowerzystom lub pieszym).

Ale… widoki, widoki i jeszcze raz widoki – ten zaparty dech jest tego warty. Zachody i wschody słońca. Wypełnione wiatrem żagle, kempingi tętniące życiem, plaże pełne życia, uśmiechnięci i ciekawi turyści…

Generalnie zdjęcie ze śluzy Guzianka, odzwierciedla delikatnie to co nas codziennie spotyka. Poranek – głowa do góry – ufffff będzie słońce i piękne niebo. Wieczór? Nie mogę już patrzeć na słońce – chcę do wody. Każda sekunda dnia wypełniona albo wciskaniem gazu w samochodzie, szukaniem fantastycznych ujęć, albo pieszym spacerkiem na lekko oddaloną plażę / port bagatela 1,5 km od samochodu. Dziennie nasi fotografowie pokonują samochodami około 300KM oraz razem pieszo ponad 50-60KM. To wszystko w delikatnej bryzie upału ponad 30 stopni. Coś pięknego :)

A więc, stąd zdjęcie poglądowe i tytuł. Dym jak na Guziance… ale efekty będą tego warte… Co nas najbardziej cieszy – reakcja wszystkich na nasz pomysł, na naszą koncepcję prezentacji Mazur…

p.s. Jednego dnia na Guziance, wpływa 6 jachtów / motorówek, a drugiego dnia 12-15 – oj… to chyba zależy od zmiany obsługi ;)


Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaA2 - Odysseya Yachts